Producent poinformował, iż ostatni egzemplarz nabył anonimowy klient z Europy, który w zamian za wydanie kluczyków do samochodu przelał na konto firmy 1 700 000 dolarów. Być może kluczyki już trafiły w ręce zainteresowanego, jednak samochód zostanie dostarczony dopiero jesienią tego roku.
W okresie siedmioletniej produkcji powstało łącznie 300 sztuk modelu Bugatti Veyron, który poza „standardową” wersją oferowany był w różnych limitowanych edycjach specjalnych. Wizytówką samochodu są jego osiągi: przyspieszenie 0-100 km/h w 2,5 sekundy, 0-200 km/h w 7,3 sekundy, 0-300 km/h w 16,7 sekundy oraz prędkość maksymalna przekraczająca 400 km/h. Wszystko za sprawą 8-litrowego silnika W16 z czterema turbosprężarkami produkującego 1001 KM i przenoszącego moc na wszystkie koła za pośrednictwem 7-biegowej przekładni dwusprzęgłowej.
Wszystkich, którzy nie zdążyli zamówić swojego egzemplarza pocieszamy – „otwarty” Veyron Grand Sport wciąż jest dostępny w sprzedaży i kosztuje zaledwie 285 000 dolarów więcej, niż coupe. Do sumy należy doliczyć jeszcze 20 000 dolarów rocznych kosztów serwisowania oraz 35 000 dolarów co każde 20 000 kilometrów na nowy komplet opon Michelin.
źródło: Carscoop, Mototarget